Bez wymówek
Ile razy zdarzyło nam się tak, że widzieliśmy jakiś sport, albo jakąś pasję w telewizji i pomyśleliśmy, że to może być coś dla nas. Potem jednak kiedy spróbowaliśmy, okazało się, że nie potrafimy wykonać tego tak wspaniale jak widzieliśmy na szklanym ekranie. Porzucamy więc potencjalną nową pasję w nadziei, że za jakiś czas znajdziemy coś bardziej interesującego, co będzie wychodziło nam lepiej. Takie podejście cechuje wielu ludzi jeśli chodzi o snowboard. Kiedy patrzymy na sport z boku wydaje się fascynujący, dynamiczny, pełen uśmiechu i zabawy. I tak jest w istocie, ale dopiero kiedy nabierzemy przynajmniej podstawowych umiejętności. Zaopatrzmy się na początek przede wszystkim w kaski snowboard, aby nic nam się nie stało w razie upadku, a że takowy nastąpi- jest niemal gwarantowane. Nie szarżujmy, nie zaczynajmy od bardzo trudnych górek. Weźmy buty snowboard na mniejszy stoczek, tak zwaną ,,oślą łączkę” gdzie spad jest łagodny i poradzimy sobie. W przeciwnym wypadku, nabierzemy zbyt dużej prędkości, wystraszymy się i skończymy naszą jazdę na pupie. Nie zniechęcajmy się, włóżmy w to troszkę pracy- naprawdę się opłaca. Jeśli spędzimy jeden dzień pracowicie na ćwiczeniu, już na następny będziemy poruszać się na desce dużo bardziej swobodnie.